Kupiłem C3. Sprzedający poinformował mnie że prawdopodobnie koła nabijane były azotem.
Można to sprawdzić w jakiś sposób?
Czy jeśli faktycznie jest azot to można zwykłym kompresorem sprawdzać ciśnienie oraz w razie konieczności dopompowywać?
W czymś ten azot jest lepszy od zwykłego powietrza?
azot w kołach
Posty: 8
• Strona 1 z 1
![]() Wprawiony kierowca ![]()
Posty: 93
Dołączył(a): 31 sie 2014, o 15:16 Lokalizacja: silesia Samochód: C3 1.4 rocznik 2004 benzyna Imię: Zbigniew |
C3 1.4 rocznik 2004
|
Cytuj |
Chyba tego się nie sprawdzi.
I jak najbardziej możesz normalnym kompresorem dobijać ciśnienia. Ja jeżdżę na ~2.2. Azot w oponach jest lepszy tylko pod jednym względem - pod względem temperatury (ciepło, zimno) nie zmienia tak swojej objętości jak zwykłe powietrze. Ja raz opony miałem "zatankowane" azotem i różnicy nie widziałem ![]() Korzystajcie z załączników na forum, aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach!
![]() LPG na Androidzie |
|
Cytuj |
![]() Wprawiony kierowca ![]()
Posty: 88
Dołączył(a): 30 wrz 2013, o 09:00 Lokalizacja: Radzymin Samochód: Citroen DS 3 1,6 HDI 112KM 2010, Citroen C 3 1,4 VTI 95KM 2010, Imię: Jacek |
Nabijanie opon azotem to nabijanie kasy wymieniaczom opon.
Miałem nabite i byłem nabity w butelkę - żadnej różnicy w eksploatacji. |
Cytuj |
Odświeżę posta, może komuś się przyda
![]() ![]() Też nabijałem opony azotem, głównie z ciekawości. jak dobrze przekalkulować, po obserwacji metody nabijania opony, wnioskuję że nie będzie różnicy. Dlaczego?? Proste. W powietrzu jest 75% azotu, jaką gwarancję mamy że tego azotu z butli będzie 100% skoro opona nie jest zakładana w atmosferze azotu tylko po zamontowaniu na feldze, po wstępnym napompowaniu powietrzem - technologia montażu opony nikt nie robi tego azotem ze względu na straty a co za tym idzie, koszty - spuszczeniu powietrza z opony, dopiero jest nabijany azot z butli?? Co z powietrzem które zostało w oponie "pustej"?? Tak na dobrą sprawę to może tego azotu będzie 80-90%?? Za średnio 20zł mieć "gorszy" azot w oponach - bez sensu i tak nie będzie działać tak jak azot 100% i dla tego nie widać różnicy w stosunku do zwykłego powietrza. |
|
Cytuj |
![]()
Posty: 1
Dołączył(a): 22 wrz 2017, o 09:06 Samochód: c3 Imię: Amadeusz |
Zamierzam pierwszy raz nabić opony azotem, po prostu z czystej ciekawosci czy są jakieś różnice.
|
Cytuj |
Ja już przestałem eksperymentować, w obecnych samochodach nie mam już azotu, szkoda kasy.
Przy jakimkolwiek ubytku trzeba jechać do oponiarza żeby dobił azot i oczywiście zapłacić, pompując powietrze pogarszasz mieszankę - celowo piszę mieszankę nawiązując do mojej wcześniejszej wypowiedzi. Tym bardziej że w XP mam felgi nieprzelotowe i dodatkowe 20zł przy ogólnej cenie wymiany opon 150zł no to już dodatkowo zniechęca. P.s. edytuj profil - dane samochodu, na przyszłość ![]() |
|
Cytuj |
![]() Niedzielny kierowca ![]()
Posty: 20
Dołączył(a): 4 wrz 2018, o 18:01 Lokalizacja: Mosina Samochód: Citroen C3 1.4 HDI 68 KM Citroen Xsara picasso 2.0 HDi 90 KM Imię: Hubert |
Zalety korzystania z systemu pompowania azotem.
Opona napompowana azotem traci ciśnienie o połowę wolniej niż opona napompowana powietrzem. Dzięki prawidłowemu ciśnieniu w kole następuje równomierne zużycie bieżnika, oraz zmniejsza się zużycie paliwa. Spowolniony jest proces utleniania ( niszczenia ) warstwy butylowej opony. Ponadto azot nie wchodzi w reakcję z metalem, dzięki czemu obręcze stalowe nie korodują. Kiedyś Citroen Ax 1.0i+LPG, Citroen BX 1.8 TD, Obecnie Citroen saxo 1.5D, Citroen Xsara picasso 2.0 HDi i Citroen C3 1.4 HDi.
Wulkanizacja auta osobowe i ciężarowe http://serwis-mosina.pl/ |
Cytuj |
![]() Uczy się jeździć ![]()
Posty: 14
Dołączył(a): 8 wrz 2018, o 13:09 Samochód: Citroen C3 Imię: Wojciech |
Kosztuje to więcej, a daje tyle, że trzeba rzadziej dobijać oponę i tyle.
|
Cytuj |
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Koła / Felgi / Wulkanizacja
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości